wtorek, 4 października 2011

Zapomniane, dawne przepisy czyli...Pazurki (łapki) z kurczaka.


Przysmak, dla smakoszy, rarytas, niebo w gębie. To najlepszy smak mego dzieciństwa!!!! Kurzy lub koguci żołądek oraz pazurki trafiały się zazwyczaj dzieciom. Jak przykro nam było, że kura ma tylko dwie nogi......;) Babcia przygotowywała pazurki razem z resztą kury w ciężkiej, żeliwnej brytfannie na piecu węglowym - co dawało potrawie przepyszny smak, który trudno odtworzyć na nowoczesnych kuchenkach gazowych czy elektrycznych. Ps. zdjęcie upieczonych pazurków dopiero wrzucę ;)

Składniki:
  •  kurze pazurki (najlepiej od kur wolno biegających - bo hodowlane zawsze są gorsze)
  • sól, pieprz, świeże liście lubczyka, może być papryka lub majeranek, cebulka
  • trochę tłuszczu do smażenia
Przygotowanie:
Pazurki umyć, obciąć paznokcie natrzeć przyprawami i wrzucić na rozgrzany tłuszcz na patelnię - podlewać ciepłą wodą. Smażyć tak długo aż nie puszczą gęstego sosiku (w pazurkach jest dużo substancji żelującej więc robi się gęsty sos - żelatynka). Pod koniec smażenia dodać cebulkę - niech się zrumieni i troszeczkę przypali. Gotowe - prościzna. Pazurki trzeba (napiszę to choć może dla Was brzmieć to dziwnie) ssać, obgryzać - a najpyszniejszą częścią jest ta poduszeczka na środku - po prostu odgryź i delektuj się.
  • Niektórzy polecają pazurki gotowane w szybkowarze z warzywami, przyprawami i liściem laurowym.
  • Widziałam w Internecie również inny sposób na pazurki.  http://foodtease.com/2009/11/chicken-feet/
  • Przyprawy pikantne: chili, czosnek, cukier, sól, sos sojowy. Najpierw nieprzyprawione pazurki smażymy na głębokim oleju tak aby się lekko przyrumieniły. Wyjmujemy i wkładamy na 1 godz do wody. Potem odcedzamy, wrzucamy do garnka, dodajemy przyprawy, podlewamy szklaneczką bulionu lub wody i gotujemy do miękkości i odparowani sosu. Podajemy z ryżem. 
  • Inne linki do pazurków :) http://www.food.com/recipe/delicious-chicken-feet-3110
  •  http://www.ifood.tv/recipe/spicy-adidas

    niedziela, 18 września 2011

    Makaron szpinakowy z grzybami, boczkiem w sosie śmietanowym z cebulką.


    Po raz kolejny przekonuję się, że jak już budować dom lub kupować mieszkanie to w sąsiedztwie lasów i jezior. Dziczyzna jest - JEST! Dziki, sarny, jelenie, zające a nawet bażanty. Grzyby, jagody, maliny, jeżyny i poziomki. Ryby też są - no raków w Warcie nie uświadczysz - ale cóż z tym się pogodziłam. Ślimaki winniczki są! 
    Dziś przynieśliśmy z lasu coś mniejszego kalibru niż dzik.... Kolejny spacer, kolejne grzybki w koszyku. A w domu danie jak z najlepszej restauracji...

    Składniki:
    •  grzyby leśne - kurki przede wszystkim, borowiki, podgrzybki, koźlarze
    • masło
    • pieprz i sól
    • natka pietruszki
    • suszone nasiona kopru (niesamowity aromat)
    • makaron szpinakowy
    • boczek wędzony ze słoninką - jakiś wysokogatunkowy
    • cebula
    • śmietana lub serek mascarpone
    • cytryna
    Przygotowanie:
    1. Grzyby oczyścić z ziemi i liści. Opłukać zimna wodą. Gotować 15 minut w osolonej wodzie. Odcedzić i wypłukać jeszcze raz zimna wodą tak aby były czyste i nie zawierały piasku.
    2. Na patelni rozpuścić dużo masła, wrzucić pokrojoną w kostkę cebulkę i boczek - podsmażyć. Dorzucić grzyby, posolić, popieprzyć ;), posmażyć 5 minutek. Dodać serek lub śmietanę aby zrobił się sosik. Dodać natkę pietruszki i troszkę nasion kopru (nie za dużo - jeśli nie masz nasion dodaj zielony koperek). Doprawić cytryną i cukrem - aby danie nie było mdłe.
    Następnym razem będzie dzik :)))) Żartowałam....

    sobota, 17 września 2011

    Spaghetti albo makaron z sosem pomidorowym i kaparami + gotowana brukselka, kalafior i sałatka z ogórków małosolnych.

    Niezły mix :)  Każdy smak jest inny i to mi się bardzo podoba w tym prostym ale radosnym, letnim posiłku. 

    Składniki:
    • makaron wstążki
    • pomidory swieże
    • cebulka
    • czosnek
    • sól, pieprz, cukier
    • świeża bazylia
    • kapary
    • parmezan
    • ogórek kiszony
    • majonez
    • kalafior
    • brukselka
    • masło
    • oliwa z oliwek
    • czerwona papryczka chili
    Przygotowanie:

    1. Gotujemy brukselkę i kalafior do miękkości w osolonej w wodzie z dodatkiem oliwy. Po odcedzeniu dodajemy masła.
    2. Kroimy w kosteczkę ogórka małosolnego lub kiszonego / kwaszonego + cebulka + łyżka majonezu i pieprz.
    3. Gotujemy makaron (nie rozgotowujemy - al dente)
    4. Na rozgrzaną oliwę z oliwek wrzucamy drobno pokrojony czosnek, cebulkę i papryczkę - dodajemy szczyptę soli, pieprz i troszkę cukru. Potem wkrawamy pomidory (tyle, aby zrobił się sosik) i smażymy tak długo aby puściły sok i trochę się rozgotowały - ale trochę cząstek niech pozostanie. Na patelnie wrzucamy makaron chwilę podsmażamy razem z sosem i na końcu dodajemy kapary i starty parmezan do smaku.
    Podajemy razem na talerzu - jak wyżej :)

    Kuchnia chińska. Słodko kwaśny filet z indyka PEKIN z warzywami, ryżem i brzoskwiniami.


    Kochani polecam również mięsko z dodatkiem soku z pigwowca i dżemu również z tego owocu - co za ekstrawagancja! ;) Przepisy na pigwę i pigwowiec już wkrótce. A tymczasem - pamiętajcie, że od ryżu skośne oczy się robią :)
    Składniki:
    • Pół piersi z indyka (mogą być filety z kurczaka)
    • słodki sos chili Tao Tao lub inny sos chili słodko - kwaśny
    • ciemny sos sojowy
    • ketchup
    • cukier lub miód
    •  2 duże ząbki czosnku
    • brzoskwinie z puszki
    • ziarna sezamu do dekoracji
    • przyprawa chińska "5 Smaków" np. Kamis
    • mieszanka warzywna chińska (pędy bambusa, grzybki mun, shitake, kiełki sojowe, pieczarki, papryka, groszek cukrowy w strączkach, marchewka, cebulka, por)
    • ryż biały
    • olej + masło
    Przygotowanie:
    1. Marynata do mięsa: 2  lub 3 łyżki sosu sojowego ciemnego. 2 łyżki ketchupu. 1 łyżka cukru lub miodu, rozdrobnione ząbki czosnku, 4 łyżki sosu chili i łyżeczka przyprawy chińskiej 5 Smaków. Do marynaty wrzucamy mięso. Mięso smażymy na patelni  - tak aby nie było surowe  - ale nie przesadzamy - aby się nie wysuszyło - tylko było soczyste. Polewamy mięso w trakcie smażenia sosem i podlewamy sokiem z brzoskwini w puszce i odrobiną wody. Sos powinien być gęsty i bardzo aromatyczny - jeśli jest zbyt rzadki można zagęścić go mączką ziemniaczaną.
    2. Gotujemy ryż.
    3. Smażymy warzywa - świeże lub z mrożonki (ja używam wypróbowanej mieszanki azjatyckiej - mrożonej - kiedy muszę szybko coś przygotować) Warzywa smażymy na maśle.
    Mięso kroimy w plastry. Podajemy na ryżu polanym sosem z pieczeni, pokrojonymi brzoskwiniami i warzywami. Proponowany przykład podania na zdjęciu wyżej :))) Szybka i pyszne danie dla amatorów chińszczyzny zaadoptowanej do polskich warunków ;)

    wtorek, 13 września 2011

    Pomarańczowe curry z dojrzałej dyni na mleczku kokosowym - można dorzucić krewetki. Inspirowane kuchnią tajską.

    Dynia, dynia, dynia - nigdy jej dosyć :) Często nie doceniany owoc w polskiej kuchni - a przecież niezwykle zdrowy. "Wartości odżywcze Owoc, pomimo, iż sam brzuchaty, należy do niskokalorycznych. Przeciętnie 100g dyni dostarcza zaledwie ok. 15 kalorii. Poza tym rośliny dyniowate, dzięki bogactwie celulozy, pomagają w kuracjach odchudzających. To jednak nie wszystkie ich zalety. Dynia bogata jest w  białko, witaminę A, witaminy z grupy B czyli B1, B2, PP i C, zawiera dużo wapnia, żelaza, magnezu i fosforu. Pamiętać należy także o pestkach bogatych w olej zawierających specyficzny fitosterol o nazwie cucurbitasterol, sole mineralne wzbogacone fosforanami, błonnik, jak również niewielkie ilości enzymów, żywic, cukrów oraz związków białkowych. Medycyna ludowa od niepamiętnych czasów ceni sobie właściwości lecznicze nasion dyni. Używa ich przeciwko gliście ludzkiej czy tasiemcowi jelitowemu. 
    Wielki orędownik dobroczynnych właściwości pestek,  prof. dr Jan Muszyński, pisał, że: „to szczególnie cenny środek w praktyce dziecięcej, albowiem nie potrzebujemy się przy nim obawiać przedawkowania”.     
    Niektórych może zainteresuje wiadomość, że zawarte w pestkach dyni tokoferole (witamina płodności) posiadają działanie afrodyzjakalne." Marek Wyciślok

     Składniki:
    •  3 kg dyni (wystarczy na 2 dni dla 3 osób) - najlepiej odmiana o mocno pomarańczowym miąższu
    • mleczko lub śmietanka kokosowa
    • czerwone curry tajskie (używam marki Tao Tao)
    • masło
    • cukier
    • zielony groszek świeży lub konserwowy
    • natka kolendry
    • kilka pomidorków
    • 1 kostkę rosołową (lub domowy bulion warzywny lub mięsny) 
    • Opcjonalnie krewetki (koktajlowe lub tygrysie - bez pancerzyków)
    Przygotowanie:
    1. Dynię obieramy z grubej skóry - skrawamy nożem - a nie obieraczką!!!! Kroimy w kostki średnicy 4x4cm. Jeśli dynia jest dojrzała szybko się nam rozgotuje.
    2. Do garnka wrzucamy z 3 łyżki masła, pokrojoną dynię, kostkę rosołową (bulion domowy) - jeśli kostkę rosołową to musimy podlać danie szklanką gorącej wody. Gotujemy do momentu kiedy dynia zacznie się trochę rozgotowywać i będzie miękka - dodajemy 2 czubate łyżki czerwonego, tajskiego curry oraz mleczko kokosowe. Jeśli lubimy możemy dorzucić sparzone wrzątkiem krewetki i chwilę pogotować. Zagotowujemy - dodajemy troszkę cukru do smaku, kilka pomidorków koktajlowych (lub normalnych pokrojonych w kosteczkę) - posypujemy groszkiem (świeżym lub konserwowym) oraz kolendrą.
    Jemy z chlebem. Można ugotować ryż, kaszę, czy kuskus.

    Męska zupa porowa. Albo lepiej z porów. Przepyszna, gęsta i kremowa z dodatkiem ziemniaczków.

    Pyszna zupa o kremowej konsystencji, pożywna o przepysznym posmaku pora. Prosta w przygotowaniu, dobra zarówno na lato jak i na zimę. 
    Składniki:
    • 5 sztuk dorodnych, dużych porów (najlepiej, żeby miały dużo tej białej części ;)
    • 3 duże ząbki czosnku
    • masło
    • oliwa
    • pieprz
    • cukier
    • sól
    • 2 kostki rosołowe (wołowa lub cielęca jeśli korzystacie z gotowca) lub bulion warzywny domowy albo na kościach, czy mięsie
    • 6 sztuk dużych ziemniaczków - według uznania (jeśli dacie więcej ziemniaczków / kartofli / pyrek zupa będzie gęstsza)
    • 2 garstki kolorowych warzyw pokrojonych w kosteczkę (może być z mrożonki wiosennej)
    • natka pietruszki i koperek
    Niektórzy modyfikują ten przepis dodając serek topiony lub łyżeczkę przecieru i np trochę szyneczki albo mięsa. Ja uważam, że taka klasyczna wersja jest najlepsza bo nie zabija smaku pora.
    Przygotowanie:
    1. Por oczyszczamy ze starych, lub twardych liści, nacinamy wzdłuż i myjemy pod strumieniem wody z ziemi, która często jest między liśćmi. Kroimy na plasterki białe części (ja również drobno kroję zieloną część bo uważam, że wyrzucanie jej to marnotrawstwo)
    2. Do głębokiego garnka wlewam 2 łyżki oliwy, 3 łyżki masła, pokrojone pory, pieprz, 1 łyżkę cukru i 2 szczypty soli. Trochę podsmażamy mieszając, ewentualnie dodając troszeczkę gorącej wody. Następnie wrzucamy drobno pokrojony czosnek i jeszcze chwilę podsmażamy do zeszklenia.
    3. Zalewamy wodą i wrzucamy kostki rosołowe (lub zalewamy bulionem domowym). Wrzucamy obrane i pokrojone na duże kostki ziemniaki. Gotujemy zupę tak długo, aż ziemniaki nie zmiękną - troszkę z zewnątrz rozgotują. W międzyczasie możemy dorzucić marchewkę, zieloną fasolkę szparagową (jakieś kolorowe warzywa).
    4. Przygotowujemy w kubeczku 5 łyżek mąki, dolewamy do niej trochę śmietany - mieszamy tak aby powstała jednolita zawiesina. Zaciągamy zupkę mąką ze śmietaną - dzięki czemu jest gęstsza i jeszcze bardziej kremowa.
    Można podawać z grzankami lub groszkiem ptysiowym posypane koperkiem i pietruszką.

      piątek, 9 września 2011

      Sezon na grzyby! Jajecznica z kurkami prosto z lasu. Polskie rarytasy czyli runo leśne na talerzu z jajami przepiórczymi.

      Sezon grzybowy zainaugurowaliśmy ścięciem kilku prawdziwków (borowików), czarnych łepków (podgrzybków brunatnych), kurek i maślaków modrzewiowych. Szybki wypad do lasu nieopodal domu zakończył się przepyszną kolacją - jajecznica na maśle z kurkami.
      Składniki:
      • kurki (pieprznik jadalny)
      • jajka (najlepiej wiejskie, z wolnego wybiegu, albo ekskluzywnie i zdrowo - przepiórcze)
      • pieprz
      • sól
      • cebula
      • masło
      • natka zielonej pietruszki
      Przygotowanie:
      1. Grzyby płuczemy zimną woda i gotujemy 15 minut w osolonej wodzie - jeśli pływają jakieś paprochy należny je zebrać). Podgotowane grzyby odcedzić i wypłukać jeszcze  raz zimną wodą.
      2. Na patelni rozpuścić masełko, wkroić cebulkę, dorzucić grzyby, posypać pieprzem. Smażyć kilka minut potem dodać jajka, dosolić do smaku. Dorzucić natki pietruchy i jeść te rarytasy póki rosną w lesie ;)

      Pseudo szarlotka, czyli zapiekane jabłka z kruszonką, cynamonem, kardamonem, anyżem przyprawą piernikową. Podawane z lodami waniliowymi i malinami.


      Banalnie prosty deser / ciacho. Proste rzeczy są zazwyczaj najlepsze - i tak jest właśnie w tym przypadku :) Nie zważajcie na powyższe zdjęcie - zapomniałam o szarlotce - no i się troszkę cynamon przypalił ;0 ahhhh i tak było super.

      Składniki:
      • jabłka (winne, a jeśli macie słodkie jabłka dodajcie do kruszonki mniej cukru, żebyście się potem nie przesłodzili)
      • 100 g cukru
      • 100 g masła
      • 200 g mąki (wrocławska, poznańska lub tortowa)
      • cynamon mielony lub w laskach
      • kardamon (całe gwiazdeczki)
      • ziarenka anyżu
      • przyprawa piernikowa
      Przygotowanie:
      1. Jabłka obrać ze skórki i oczyścić z gniazd nasiennych. Pokroić na plasterki grubości około 3 mm i gęsto poukładać w żaroodpornym naczyniu tak aby zakryły całą jego powierzchnię.
      2. Przygotować kruszonkę. Masło, mąkę i cukier wymieszać i ugniatać aż powstaną grudki.Ta ilość kruszonki wystarczy na standardową blachę.
      3. Jabłka posypać kruszonką. Dodać na wierzch przyprawy korzenne.
      4. Piec w piekarniku ustawionym na 180 stopni C około 20-25 minut. Można na końcu włączyć termoobieg od góry i przyrumienić kruszonkę.

      Ciepłą szarlotkę podajemy z lodami waniliowymi, świeżymy malinami lub wiśniami w żelu i dekorujemy świeżym listkiem mięty lub melisy. Szarlotka jest również bardzo smaczna z owocami liczi i jeżynami - pasuje do dań kuchni wschodniej.

      Polski obiad. Kotlet schabowy w podwójnej panierce z ziemniakami puree, pieczarki, czerwone buraczki, ogórek kiszony i surówka z białej kapusty z marchewką.




       
      Od czasu do czasu nachodzi człowieka chętka na......schaboszczaka! Przez jednych obśmiewany przez innych uwielbiany. Dla mnie to sentymentalne danie - schabowy i pieczarki, liść sałaty i frytki jadane z Rodzicami za czasów komuny w restauracji "Grisza" na poznańskiech Jeżycach. Ten kawałek wieprzowiny ma dla mnie niepowtarzalny smak - dobrej jakości wieprzowina w podwójnej panierce, na maśle to coś cudownego. 
      Do panierowanego kotleta pasuje:
      • puree ziemniaczane z dużą ilością rozpuszczonego masła, 
      • zasmażane czerwone buraczki  (możemy zrobić sami tarte buraczki z chrzanem - albo polecam kupne "Buraczki zasmażane" marki Krzętle - najlepiej je podgrzać)
      • ogórki małosolne lub kiszone (kwaszone) najlepiej domowej roboty
      • surówka z młodej kapusty (poszatkowana, zmożona kapusta z solą + pieprz + koperek + wtarta marchewka + cukier + cytryna)
      • pieczarki smażone na maśle - mogą być z dodatkiem cytryny, czosnku i gałki muszkatołowej
      Składniki:
      • schab wieprzowy z kością (jeśli nie lubisz obgryzać poproś bez) - choć moim zdaniem kotlet z kością ma lepszy smak
      • bułka tarta
      • jajko
      • pieprz
      • sól
      • papryka słodka w proszku
      • masło
      • olej
      • cebulka
      • mąka (poznańska., wrocławska)
      Przygotowanie: 
      1. Kotlety w zależności od grubości rozbijamy tłuczkiem lub też nie :) Pamiętajmy, żeby nie zrobić opłatka - cienki kotlet nie jest dobry (o zgrozo, większość restauracji i barów serwuje schabowego - wielki jak paletka do pingponga, cienki, w samej bułce tartej i zlany olejem - brrrrrrr:(
      2. Nacieramy kotlety słodka papryką, solą i świeżo mielonym pieprzem.
      3. Następnie rozbełtujemy / roztrzepujemy jajko w głębokim talerzu.
      4. Bułkę tarta wsypujemy do woreczka foliowego.
      Mąkę wsypujemy do worzeczka nr 2
      A teraz magiczna sekwencja kotletowa mojej Cioci Sławki!  W takiej kolejności mocz i obtaczaj kotlet - to recepta na pyszna panierkę.
      Mąka, jajko, bułka, jajko, mąka, jajko bułka
       lub
      Maka, jajko, bułka, jajko, mąka.
      Tak przygotowany kotlet wrzucamy na rozgrzany olej, smażymy z obu stron tak po kilka minut (ile dokładnie nigdy nie wiem - zawsze sobie jeden rozkrawam) Nie smażmy za długo bo wyschnie, pod koniec smażenia lekko podlejmy go gorąca wodą (nie za dużo, żeby bułka nam nie odpłynęła) i wkrójmy troszkę cebulki oraz dodajmy trochę masła.


      czwartek, 18 sierpnia 2011

      Leczo / Tajskie z dyni z czerwoną pastą curry z pomidorkami koktajlowymi i parówkami




      Wspaniałe danie, które ugotowałam na szybko z tego co było akurat w lodówce. Oboje z mężem byliśmy usatysfakcjonowani i zaskoczeni, że można zrobić coś ala leczo ale na modłę tajską. Było pyszne i zamierzam powtórzyć to wkrótce - gdyż sezon na dynie tuż tuż.

      Składniki: dynia (około 3 kg miała moja połówka), parówki cielęce (łagodny smak, bez silnego wędzenia), czerwona pasta curry (tajska), nasiona kolendry, pieprz kolorowy, masło, cebula, czosnek, kilkanaście pomidorków koktajlowych, natka pietruszki, koncentrat pomidorowy, sól, cukier.
      Przygotowanie: Dynię solidnie i śmiało obieramy nożem z twardej skóry (nie używamy obieraczki). Kroimy w kostkę 3x3cm - jeśli wolicie mniejsze, musicie skrócić czas gotowania (żeby nie zrobiła sie papka. ) Dynię wrzucamy do garnka i dusimy na oliwie z oliwek + masło. Dorzucamy 2 cebule i 2 ząbki czosnku oraz 1 czubatą łyżeczkę czerwonej pasty curry, 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego i pozostałe przyprawy. Do tego wrzucamy pokrojone kawałeczki kiełbasy. Na koniec dosłownie pomidorki i posypujemy natką pietruszki. Pamiętajmy, że aksamitnego smaku i konsystencji nadaje masło - śmiało dajmy czubatą łyżkę albo więcej. Pamiętajmy o dodaniu łyżki cukru i soli - smak ma być słodko kwaśny i pikantny. Podajemy z chlebkiem.Pyszny sosik i pyszna dynia z tajskim posmaczkiem - rewelacja.

      Grliowany łosoś w marynacie teriyaki i soku z limonki na makaronie szpinakowym z dresingiem z marchewki, kaparami i blanszowanym kalofiorem w majonezowym sosie curry



      Składniki: Makaron szpinakowy, mały kalafior, duże dzwonko łososia, 2 marchewki, majonez, przyprawa curry, kurkuma dla kolorytu, ziarna białego sezamu, cukier, sól, pieprz, sok z limonki, najlepeij gęsty sos Teriyaki, czosnek, pomidor lub pomidorki koktajlowe, kilka kaparów, masło, świeży imbir.

      Przygotowanie:
      Najpierw przygotowujemy dzwonko łososia. Wkładamy do naczynia - opruszamy solą, polewany sokiem z limonki i sosem Teriyaki - najlepiej gęstym. Do tego szczypta cukru i soli. Dobrze zamoczyć dzwonko w tej marynacie - włożyć do lodówki.
      Zabieramy się za kalafior. Dzielimy go na różyczki (około 20 sztuk) zalewamy osolonym wrzątkiem. Pozostawiamy na jakieś 15 minut. W tym czasie możemy sobie ugotować makaron al dente. Oczyścić marchewkę ze skórki i obieraczką zrobić paseczki z marchewki - jak na zdęciu. Marchewkę wrzucić do naczynia polać łyżka soku z limonki i łyżeczka cukru i wymieszać.
      Kiedy nam się kalafiorek zblanszuje - odcedzamy i w dużej misce łączymy go z płaskąłyżką curry, odrobiną kurkumy dla kolorytu, dużym ząbkiem czosnku przeciśniętym przez praskę, odrobiną cukru, soli i pieprzu oraz 2 łyżkami majonezu. Mieszamy (ilość składników tpu przyprawy, czy majonez zależy od indywidualnych preferencji - ważne żeby kalafior miał ten majonezowy sosik :)
      Na rozgrzaną patelnię z oliwą wrzucamy łososia - pieczemy tak długo aby nie był surowy w środku - ale nie za długo, żeby nie wysechł. Można go polać marynatą w trakcie pieczenia - tylko należy imbir odrzucić bo może się przypalać podczas smażenia.
      Na małym ogniu podgrzewamy makaron razem z kalafiorem + kawałeczki pomidorka - mieszamy. Układamy na talerzu - na środek kładziemy surówkę z wcześniej przygotowanej marchewki i na TOP łososia. Przybieramy kawałeczkiem masła, plastrem limonki i kaparem. Posypujemy ziarnami sezamu. Smacznego!

      środa, 10 sierpnia 2011

      Żeberka na makoronie w słodko pikantnym sosie sojowym z kabaczkiem i pomidorem






      Składniki:
      • Żeberka wieprzowe (8 sztuk / ładne, chude kawałki)
      • zielona cukinia / kabaczek
      • młody szczypior
      • chiński makaron pszenny - grube nitki
      • ciemny sos sojowy - gęsty
      • miód lub cukier
      • 4 duże ząbki czosnku
      • masło
      • oliwa
      • ketchup
      • słodki sos chili (ja używam marki Tao Tao)
      • duży pomidor
      • odrobina mąki (pszennej)
      Przygotowanie:

      1. Marynata do żeberek. Żeberka pokroić na porcje. Wrzucić do naczynia, delikatnie posolić, polać 4 łyżkami gęstego sosu sojowego, dodać 4 łyżki ketchupu, 3 łyżki cukru lub miodu i czosnek przeciśnięty przez praskę. Odstawić do lodówki.
      2. W tym czasie obrać kabaczka (częściowo - pozostawiając fragmenty skórki) pokroić na kawałeczki 1,5x1,5 cm i podsmażyć na maśle tak by był miękki i jędrny na koniec dodać pokrojonego w kostkę pomidora. Odstawić na bok.
      3. Ugotować makaron. 
      4. Smażymy żeberka razem z marynatą na mocno rozgrzanej oliwie - tak długo aż nie będą mięciutkie (mięso zaczyna odchodzić od kości). Sos sojowy może się trochę przypalać więc należy go podlewać gorącą wodą. Na koniec smażenia dodajemy z 5 łyżek s łodkiego sosu chili. (jesli chcemy danie bardziej pikantne - dodajemy go więcej). Jeśli chcemy możemy zagęścić sos odrobiną mąki z wodą.
      5. Żeberka wyciągamy a na patelni z sosem po żeberkach wrzucamy makaron i podsmażamy tak aby ładnie obtoczył się w pikantnym sosie i nabrał ciemnego koloru.
      6. Na talerz wykładamy łagodny kabaczek z pomidorem - na to kładziemy makaron i na sam wierzch żeberka. Wszystko obsypujemy drobno posiekanym, młodym szczypiorem. Proponuję zrobić sobie mały bałagan na talerzu i wszystko bezkarnie wymieszać i zjeść. Obgryzanie żeberek jest wspaniałe!!!!!


      Świeża Flądra lub TURBOt smażony na maśle z cebulą pieprzem i solą




      Wyrafinowane w swej prostocie, eleganckie danie. Dobra rybka potrzebuje jedynie pieprzu, soli i masła. Flądra ma  intensywny smak - choć na pierwszy kęs wydaje się być inaczej... Trzeba poszukać dużej flądry z bystrymi oczkami :) Świeża, delikatna i nie wysmażona flądra to pyszność!!!
      Ryba najlepiej żeby była wypatroszona - można odciąć jej głowę i ogon (zamrozić na zupę). Opruszyć pieprzem (najlepiej pieprzem cytrynowym), posolić, dodać pokruszony listek laurowy, ewentualnie dodać świeżo startej gałki muszkatałowej - wtedy smak i zapach będzie intensywny(bardzo lubię gałkę do ryb i pieczarek). Rybę można polać sokiem z limonki. Rozgrzać patelnię (olej rzepakowy, słonecznikowy, uniwersalny) i wrzucić rybkę. Jak tylko zacznie odchodzić skóra przewrócić na drugą stronę (ostrożnie) wrzucić łyżkę masła na rybkę i wkroić dużą cebulę. Nie przesmażyć!!! Duża flądra i gruba zazwyczaj smaży się do 10 minut. Jeść ciepłą - do napicia się woda z cytryną :)

      Naleśniki na kozim mleku, mące orkiszowej i piwie


      Kilka słów o tym popularnym daniu :) Dlaczego na mleku kozim??? Mleko kozie jest o wiele zdrowsze dla dzieci (dla dorosłych również). Mleko krowie pożegnaliśmy już jakiś czas temu - po pierwsze ze względu na kazeinę, która osłabia układ odpornościowy i jest niewskazana dla alergików. Po druge mleko krowie, które sprzedaje się w Europie jest beznadziejnej jakości (pomijając produkcję eko, lub mleko z gospodarstw gdzie nie stosuje się antybiotyków a krowy jedzą trawę i naturalne pasze). Nie polecam mleka krowiego gdyż naszpikowane jest antybiotykami, hormonami, lekami przeciwgrzybiczymi i przeciwbólowymi. To nie jest dobre rozwiązanie. Polecam mleko kozie - najlepiej eko lub od sprawdzonego gospodarza. Mleko kozie ma specyficzny smak - więc nie każdy je chce pić...dzieci należy przyzwyczajać od małego (podawać zamiast mleka w proszku z wsadami witaminowymi). http://www.ithink.pl/artykuly/styl-zycia/zdrowie-i-uroda/mleko-kozie-alternatywa-dla-alergikow-i-nie-tylko/

      Składniki: mleko kozie, woda, mąka pszenna, mąka orkiszowa, piwo, sól, cukier, 2 jajka, oliwa.

      Ciasto na naleśniki zawsze robię "na oko". Wrzucam do wysokiego naczynia mąkę pszenną luksusową + mąkę orkiszową drobno zmieloną, do tego 2 jaja, mleko kozie pół na pół z wodą i dolewam piwa (im więcej piwa tym wyraźniejszy posmak goryczki). Piwo spowoduje, że ciasto będzie miało pęcherzyki powietrza i wyjdzie lekkie a na brzegach chrupkie. Do tego 2 szczypty soli - bez soli ciasto jest bez wyrazu! Miskuję - dobrze sprawdzają się blendery. Konsystencja raczej rzadka, lejąca. Bardzo gęste ciasto wyjdzie mało delikatne. Najlepiej żeby ciasto było zimne a paltelnia bardzo rozgrzana. Smażyć cienkie naleśniczki - przyrumienione i chrupiace z brzegów - zupełnie blade naleśniki nie są smaczne. Podawać z cukrem, czekoladą lub dżemem - według uznania. Do naleśników podaję herbatę na ciepło lub zimno z cytryną.

      Pyszne rogaliki lubiane przez wszystkich. Rogaliki krucho - drożdżowe.



      Czas przygotowania: około 40 min a w piekarniku około 30 min

      Składniki:
      125 gram masła
      125 gram margaryny
      pół kostki drożdży 5 dag
      1/2 kg mąki
      cukier
      sól
      2 jajka
      2 łyżki kwaśnej śmietany
      powidła śliwkowe - najlepiej zmieszać mus jabłkowy z powidłami śliwkowymi pół na pół :)
      Lukier: 5 łyżek cukru + łyżeczka wody - 2 sekundki zagotować

      Przepis: Drożdże, cukier i śmietanę rozmieszać i pozostawić na parę minut aż wyrosną. Zmieszać mąkę, masło, margarynę i jajka, dodać 2 szczypty soli i drożdże. Zagnieść ciasto i pozostawić w chłodnym miejscu, następnie rozwałkować ciasto i trzeba pokroić na kwadraty lub trójkąty. Nałożyć powidła zawijać rogaliki. Piec około 30 min w temp. 180 stopni. Jeszcze ciepłe rogaliki śmiało - grubo :) lukrować pędzelkiem.
      Rogaliki robią zawrotną karierę!

      poniedziałek, 25 lipca 2011

      Paseczki wołowiny z pieczarkami i szabelkiem czyli fasolką szparagową


      Czas: z przygotowaniem około 45 min 2 porcje
      Przygotowuje to danie na szybcika po przyjściu z pracy. Zrobienie mięsa to 15 minut - tylko ugotowanie fasolki trwa dłużej :)

      Składniki:
      fasolka szparagowa, 2 grube plastry wołowiny zrazowej lub rostbef, polędwica wołowa, masło, musztarda, ketchup,ciemny sos sojowy przyprawa do wołowiny Kotanyi, pieprz, cukier, lubczyk świeży lub suszony. 6 łyżek Porto lub Cherry (alkohol). 15 pieczarek.

      Przepis: Fasolkę szparagową ugotować do pożądanej miękkości (najlepiej żeby była lekko chrupka) w osolonej wodzie z dodatkiem liści świeżego (lub suszonego) lubczyku i odrobiną oliwy.
      Pieczarki podsmażyć na sporej ilości masła razem z cebulką.
      Mięso wołowe pokroić na cienkie paseczki w poprzek włókien. Jeśli kopiliśmy wołowinę zrazową lub rostbef możemy mięso przyprawić sola zmiękczającą mięso. Dodać łyżeczkę musztardy, ketchupu, sporo pieprzu i łyżkę sosu sojowego, 2 szczypty cukru. Mięso wymieszać w tej marynacie i najlepiej na 1 godzinkę włożyć do lodówki.
      Mięso smażyć krótko (2 minuty) na bardzo rozgrzanej patelni - można trochę podlać gorąca wodą i alkoholem. Uwaga nie przesmażyć - bo będzie twarde. Wymieszać z fasolka szparagową i pieczarkami. Podawać z czerwonym winem! Polecam wina mołdawskie!!! Żeby było jeszcze lepiej proponuję jeszcze danie polać sporą ilością masła......:)


      Wołowina z krokiecikami


      Składniki: 2 grube plastry polędwicy wołowej, pieprz sól, masło, sałata lodowa, papryka czerwona, majonez, ketchup, cukier czosnek, ugotowane ziemniaki (mogą być z poprzedniego dnia), grysik kukurydziany, cytryna lub limonka, olej.

      Przepis:
      Sos czosnkowy - prosta sprawa: majonez, zmiażdżony czosnek, sok z połowy cytryny, łyżka cukru, troszkę ketchupu dla koloru. Aby był mniej kaloryczny można dodać jogurtu albo kwaśnej śmietany. Proporcje trzeba wyczuć samemu. U mnie w domu wszystko robi się na tzw. czuja, na oko więc czasami trudno mi pisać ile czego użyć. Po prostu próbuję i eksperymentuję...improwizuję jeśli trzeba.
      Sałatę lodową podrzeć na kawałki, paprykę umyć w gorącej wodzie i pokroić w kosteczkę. Wymieszać.
      Ziemniaki przetrzeć na pure - ukulać w rękach wałeczki i obtoczyć w grysiku kukurydzianym. Smażyć na głębszym tłuszczu, aż będą rumiane. Tłuszcz na wysokość 0,5 cm wystarczy. Mocno go rozgrzej i delikatnie obracaj tzw. krokieciki :). po upieczeniu wyłóż na ręcznik papierowy, który wchłonie zbędny tłuszcz.
      Mięso wrzuć na bardzo gorącą patelnię. Smaż po 2 minuty z każdej strony. Po upieczeniu niech chwile odpocznie pod przykryciem. Wszystko podajemy razem polane sosem czosnkowym i posypane warzywami i spłukujemy dobrym mołdawskim winem wytrawnym.

      Rostbef z warzywami


      Składniki:
      •  2 plastry rostbefu wołowego
      • majonez
      • ketchup
      • pieprz
      • musztarda
      • sałata lodowa
      • mrożonka warzywna (mix brukselka, fasolka szparagowa, marchewka, kalafior)
      • ogórek kiszony
      • wg uznania czerwone wytrawne wino
      • sól zmiękczająca mięso
      Przygotowanie:
      1. Plastry wołowiny rozbijamy tłuczkiem i opruszamy solą zmiękczającą mięso, dodajemy 2 łyżeczki musztardy i 1 łyżeczkę ketchupu oraz łyzkę oliwy. W tej marynacie umieszcamy mięso w lodówce.
      2. Gotujemy z dodatkiem soli i masła mrożonkę warzywną - do czasu aż warzywa będa miękkie.
      3. Na mocno rozgrzanej patelni smażymy rostbef - nie dłużej niż 2 minuty z każdej strony. Nie wysmażmy go, nie możemy go smażyć zbyt długo bo zrobi się nam podeszwa. Możemy lekko podlać winem. Odstawiamy pod przykryciem na bok. Układamy na talerzu sałatę lodową na niej gotowane warzywa i rostbef polany sosem - polecam łyżeczkę masła lub majonezu na mięso. Do tego plasterki ogórczka kiszonego i nic tylko zajadać. Podawać z czerwonym wytrawnym lub półwytrawnym winem.

      Jak pizza to po polsku ! Pizza na wysokim spodzie z ciasta drożdżowego.


      Składniki na ciasto drożdzowe:
      • 3 szklanki mąki (ja używam do odmieżania szklanych słoiczków po Nutelli)
      • pół szklanki mleka
      • 15 dkg masła
      • 5 dkg drożdzy (pół opakowania)
      • łyżeczka soli
      • 2 jajka
      • mieszanka ziół suszonych (zioła prowanslaskie, regano, bazylia)
      • 1 łyżka cukru
      W lekko podgrzanym (ciepłym mleku) rozpuścić cukier i drożdze. Pamiętać żeby mleko nie było zbyt ciepłe bo wtedy sparzymy drożdze i ciasto nam nie wyrośnie. Do przesianej mąki wrzucamy pozostałe składniki + rozpuszczone drożdze z mlekiem. Wyrobić ciasto. Ciasto musi być elastyczne i napowietrzone (wykonujemy ruch "trzepania" ręką :) Odstawiamy w naoliwionej miseczce do wyrośnięcia - w jakieś ciepłe miejsce. W tym czasie przygotowujemy pozostałe składniki.

      Składniki do sosu: przecier pomidorowy z ziołami (Pudliszki), 1 puszka pomidorów w puszce, 2 kopiaste łyżki cukru, 3 łyżki masła, oliwa z oliwek, 1 pokrojona papryka czerowna, 6 ząbków czosnku, papryczka chili (jesli ktoś chce ostrzejszy sos), kostka rosołowa wołowa, 1 duża cebula, oregano, świeża bazylia, zioła prowansalskie (jeśli ktoś lubi ich intensywny smak).
      Skałdniki do sosu majonezowo - czosnkowego: czosnek, sól, pieprz, cukier, cytryna lub ocet, jogurt bałkański, majonez- miksujemy w odpowiadających nam proporcjach.
      Składniki do obkładu pizzy: tak naprawdę podstawa jest cebula i ser - duuuuużo cebuli. Sery mogą być mieszane: lazur, camembert, brie, mozzarella, ser zółty, feta - jak kto woli. Cała reszta to twój wybór - czy dasz owoce moża, czy mięso, wędliny, warzywa - to wyłącznie Twoja inwencja. Ja jestem najbardziej szczęśliwa kiedy jest ser żółty trochę mozzarelli i morze cebuli - może być jeszcze salami  i ogrom papryczki pepperoni ze słoiczka marki ROLNIK.
      Podkład pizzy: wysypujemy mąkę zmieszaną z solą na stół (stolnicę) robimy dołeczek w środku, rozkruszamy do środka drożdze i troszkę zalewamy ciepła wodą (nie gorącą bo drożdze się sparzą). Zabełtamy/ Wymieszamy w środku drożdze z wodą, dodamy oliwę i zagniatamy ciasto. Wygniatamy tak, żeby nam się troche nadgarstki zmęczyły;) ciasto musi się ładnie połaczyć z drożdzami i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrościęcia. (Ja nigdy długo nie czekam - bo jestem nerwowa i nie mam cierpliwości):)
      Sos: Na patelnię wylewamy troszkę oliwy z oliwek, rozgrzewamy i na nią wrzucamy: wyciśnięte przez praskę lub drobno poszatkowane z 6 ząbków czosnku, cukier i z 2 szczypty soli. Zapach, który wydobywa z siebie czosnek z cukrem jest POWALAJĄCY! Do tego puszka pomidorów i pozostałe składniki. (Chili dajemy lub nie - jak wolisz....) Rozgotowujemy te składniki - podlewamy wodą jeśli czujemy że sos jest za gęsty. Próbuj - jeśli sos jest trochę słodki, trochę kwaśny i trochę ostry i ma wyczuwalny smak ziół i masła - to znaczy, że jesteś "w domu". ;) Warto się wysilić dla tego sosu! Pamiętaj, żeby sos smiksować na gładką konsystencję - dodając na samym końcu sporo świeżej bazylii!

      Finisz:
      Wyrośnięte ciasto wykładamy na natłuszczoną blachę - nakłuwamy ciasto widelcem. Odstawiamy jeszcze na 20 minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Smarujemy sosem pomidorowym i układamy ser, dodatki i cebulę. Wstawiamy na 25 minut do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni  (ser musi się roztopić a cebulka trochę przypiec). Po wyciągnięciu z piekarnika można polać sosem czosnkowym i ketchupem - będzie bardziej fastfoodowo ;0 Podawać z surówką z białej kapusty lub inną o kwaskowatym posmaku.

      Faszerowana papryka z pieczarkami, mięsem mielonym i ryżem w sosie pomidorowym.





      Składniki: Papryka 6 sztuk (czerwona, pomarańczowa lub żółta - ważne aby była soczysta i miała gruba. Zielona papryka jest zazwyczaj chudsza i ma goryczkę). 2 paczki ryżu (może być z dodatkiem dzikiego), pudełko pieczarek, 3 duże cebule, 3 ząbki czosnku, pieprz, cukier, sól, masło, wieprzowe lub wołowe mięso mielone, przyprawa chińska 5 smaków, przecier pomidorowy (lub koncentrat) kilkanaście pomidorków koktajlowych, kostka wołowa - bulion.
      Przygotowanie:
      Gotujemy w osolonej wodzie ryż. Na maśle podsmażamy razem z cebulką pieczarki. Jestem zwolenniczką dobrze podsmażonych pieczarek - do momentu kiedy nabiorą ciemnego, prawie czarnego koloru - wtedy uwalniają wspaniały smak. Następnie lekko podsmażamy na patelni mięso mielone z dodatkiem czosnku, pieprzu i soli . Do mięsa dodajemy również przyprawę chińską 5 smaków - jakieś 0,5 łyżeczki i 2 szczypty cukru.  Ugtowany ryż, pieczarki i mięso mieszamy w dużej misce. Wydrązone z nasion papryki faszerujemy przygotowanym mixem. Wkładamy do garnka/naczynia i dusimy do momentu kiedy papryka będzie miękka ale jędrna. (proszę podlać wodą aby w naczyniu wytworzyło się dużo pary. Uzupełniać wodę).Wyciągamy ugotowane papryki i przygotowujemy sos. Do tego samego naczynia wlewamy z 2 szklanki gorącej wody, wrzucamy kostkę bulionu wołowego, wkrajamy cebulkę, 2 łyżeczki cukru i kilka łyżek przecieru/koncentratu pomidorowego - wedle uznania. Zagotowujemy - wrzucamy pomidorki koktajlowe. Jeśli chcemy możemy zagęścić sos mąką i śmietanką. Podajemy paprykę razem z sosem i chlebkiem lub ziemniaczkami. PYSZNE I SPRAWDZONE!!!!

      Leczo z kabaczka z ostrą pastą Aiwar i makaronem



      Danie, które szybko przygotujesz do pracy lub po przyjściu z niej. Pożywne i łatwe do przyżądzenia. Rach ciach :)

      Składniki:  2 Kabczki (polecam młode zielone + żółte kabaczki, albo dojrzały duży - wtedy wydrążamy nasiona łyżką i obieramy z twardej skóry). Przecier/koncentrat pomidorowy, kostka rosołowa wołowa, masło, cukier, sól, pieprz, 4 ząbki czosnku, 4 cebule, ziarenka kolendry, pasta aiwar ostra z papryki, oliwa z oliwek, makaron nitki (spaghetti).
      Przygotowanie: Ugotować makaron al dente w wodzie z dodatkiem soli i odrobiny oliwy. Po ugotowaniu dobrze wypłukać w zimnej wodzie - odcedzić. Na głębokiej patelni rozgrzać oliwę, wrzucić czosnek pokrojony lub przeciśnięty przez praskę, posypać kilkoma szczyptami soli i 2 łyżkami cukru, na to wrzucić pokrojony w kostkę 1,5x1,5cm kabaczek, podlać go szklanką wody i wrzucić kostkę rosołową dodać pieprz i otarte ziarenka kolendry - zamieszać - dusić aż kabaczek zmięknie (ale nie rozgotowywać na papkę!). Następnie dorzucić pokrojoną cebulę, 2 albo 3 łyżki przecieru pomidorowego oraz 2 duże łyżki pasty Aiwar i jeszcze minutkę pogotować. (pasty mają różne skale ostrości więc ostrożnie!!!!) Zamieszać dodać z 3 łyżki masła - można zagęścić i zaciągnąć mąką i śmietaną. Do kabaczka z sosem wrzucić makaron zamieszać - i podawać posypane natką pietruszki. Smacznego!

      Sałatka Bułgarska ala Jasiu z pomidorów i ogórków małosolnych.


      Ulubiona sałtaka mojego Taty! Prosta i pyszna sałatka - pasująca do wszystkiego. Niby zwyczajna sałatka - ale niebezpiecznie wciągająca. STRZEŻ SIĘ! ;) Kroimy w kostkę kiszone ogórki (małosolne albo stare kiszone - zależy od pory roku) Najlepsze są domowe małosolne - do tego pokrojony w kostkę pomidor - dużo pysznej, polskiej cebuli i koperek. Do środka dużo pieprzu i ciach łycha majonezu dekoracyjnego. Mieszamy a potem zajadamy. Proponuję do tego ciepłe jajka - uwierzcie to jest pyszne!
      PS. Sałatkę nazywamy a la Jasiu - ponieważ mój Wujek Jasiu - zwykle raczy nas tym "daniem" podczas letnich obiadków i imprez.