piątek, 9 września 2011

Polski obiad. Kotlet schabowy w podwójnej panierce z ziemniakami puree, pieczarki, czerwone buraczki, ogórek kiszony i surówka z białej kapusty z marchewką.




 
Od czasu do czasu nachodzi człowieka chętka na......schaboszczaka! Przez jednych obśmiewany przez innych uwielbiany. Dla mnie to sentymentalne danie - schabowy i pieczarki, liść sałaty i frytki jadane z Rodzicami za czasów komuny w restauracji "Grisza" na poznańskiech Jeżycach. Ten kawałek wieprzowiny ma dla mnie niepowtarzalny smak - dobrej jakości wieprzowina w podwójnej panierce, na maśle to coś cudownego. 
Do panierowanego kotleta pasuje:
  • puree ziemniaczane z dużą ilością rozpuszczonego masła, 
  • zasmażane czerwone buraczki  (możemy zrobić sami tarte buraczki z chrzanem - albo polecam kupne "Buraczki zasmażane" marki Krzętle - najlepiej je podgrzać)
  • ogórki małosolne lub kiszone (kwaszone) najlepiej domowej roboty
  • surówka z młodej kapusty (poszatkowana, zmożona kapusta z solą + pieprz + koperek + wtarta marchewka + cukier + cytryna)
  • pieczarki smażone na maśle - mogą być z dodatkiem cytryny, czosnku i gałki muszkatołowej
Składniki:
  • schab wieprzowy z kością (jeśli nie lubisz obgryzać poproś bez) - choć moim zdaniem kotlet z kością ma lepszy smak
  • bułka tarta
  • jajko
  • pieprz
  • sól
  • papryka słodka w proszku
  • masło
  • olej
  • cebulka
  • mąka (poznańska., wrocławska)
Przygotowanie: 
1. Kotlety w zależności od grubości rozbijamy tłuczkiem lub też nie :) Pamiętajmy, żeby nie zrobić opłatka - cienki kotlet nie jest dobry (o zgrozo, większość restauracji i barów serwuje schabowego - wielki jak paletka do pingponga, cienki, w samej bułce tartej i zlany olejem - brrrrrrr:(
2. Nacieramy kotlety słodka papryką, solą i świeżo mielonym pieprzem.
3. Następnie rozbełtujemy / roztrzepujemy jajko w głębokim talerzu.
4. Bułkę tarta wsypujemy do woreczka foliowego.
Mąkę wsypujemy do worzeczka nr 2
A teraz magiczna sekwencja kotletowa mojej Cioci Sławki!  W takiej kolejności mocz i obtaczaj kotlet - to recepta na pyszna panierkę.
Mąka, jajko, bułka, jajko, mąka, jajko bułka
 lub
Maka, jajko, bułka, jajko, mąka.
Tak przygotowany kotlet wrzucamy na rozgrzany olej, smażymy z obu stron tak po kilka minut (ile dokładnie nigdy nie wiem - zawsze sobie jeden rozkrawam) Nie smażmy za długo bo wyschnie, pod koniec smażenia lekko podlejmy go gorąca wodą (nie za dużo, żeby bułka nam nie odpłynęła) i wkrójmy troszkę cebulki oraz dodajmy trochę masła.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz