piątek, 9 września 2011

Sezon na grzyby! Jajecznica z kurkami prosto z lasu. Polskie rarytasy czyli runo leśne na talerzu z jajami przepiórczymi.

Sezon grzybowy zainaugurowaliśmy ścięciem kilku prawdziwków (borowików), czarnych łepków (podgrzybków brunatnych), kurek i maślaków modrzewiowych. Szybki wypad do lasu nieopodal domu zakończył się przepyszną kolacją - jajecznica na maśle z kurkami.
Składniki:
  • kurki (pieprznik jadalny)
  • jajka (najlepiej wiejskie, z wolnego wybiegu, albo ekskluzywnie i zdrowo - przepiórcze)
  • pieprz
  • sól
  • cebula
  • masło
  • natka zielonej pietruszki
Przygotowanie:
1. Grzyby płuczemy zimną woda i gotujemy 15 minut w osolonej wodzie - jeśli pływają jakieś paprochy należny je zebrać). Podgotowane grzyby odcedzić i wypłukać jeszcze  raz zimną wodą.
2. Na patelni rozpuścić masełko, wkroić cebulkę, dorzucić grzyby, posypać pieprzem. Smażyć kilka minut potem dodać jajka, dosolić do smaku. Dorzucić natki pietruchy i jeść te rarytasy póki rosną w lesie ;)

Pseudo szarlotka, czyli zapiekane jabłka z kruszonką, cynamonem, kardamonem, anyżem przyprawą piernikową. Podawane z lodami waniliowymi i malinami.


Banalnie prosty deser / ciacho. Proste rzeczy są zazwyczaj najlepsze - i tak jest właśnie w tym przypadku :) Nie zważajcie na powyższe zdjęcie - zapomniałam o szarlotce - no i się troszkę cynamon przypalił ;0 ahhhh i tak było super.

Składniki:
  • jabłka (winne, a jeśli macie słodkie jabłka dodajcie do kruszonki mniej cukru, żebyście się potem nie przesłodzili)
  • 100 g cukru
  • 100 g masła
  • 200 g mąki (wrocławska, poznańska lub tortowa)
  • cynamon mielony lub w laskach
  • kardamon (całe gwiazdeczki)
  • ziarenka anyżu
  • przyprawa piernikowa
Przygotowanie:
1. Jabłka obrać ze skórki i oczyścić z gniazd nasiennych. Pokroić na plasterki grubości około 3 mm i gęsto poukładać w żaroodpornym naczyniu tak aby zakryły całą jego powierzchnię.
2. Przygotować kruszonkę. Masło, mąkę i cukier wymieszać i ugniatać aż powstaną grudki.Ta ilość kruszonki wystarczy na standardową blachę.
3. Jabłka posypać kruszonką. Dodać na wierzch przyprawy korzenne.
4. Piec w piekarniku ustawionym na 180 stopni C około 20-25 minut. Można na końcu włączyć termoobieg od góry i przyrumienić kruszonkę.

Ciepłą szarlotkę podajemy z lodami waniliowymi, świeżymy malinami lub wiśniami w żelu i dekorujemy świeżym listkiem mięty lub melisy. Szarlotka jest również bardzo smaczna z owocami liczi i jeżynami - pasuje do dań kuchni wschodniej.

Polski obiad. Kotlet schabowy w podwójnej panierce z ziemniakami puree, pieczarki, czerwone buraczki, ogórek kiszony i surówka z białej kapusty z marchewką.




 
Od czasu do czasu nachodzi człowieka chętka na......schaboszczaka! Przez jednych obśmiewany przez innych uwielbiany. Dla mnie to sentymentalne danie - schabowy i pieczarki, liść sałaty i frytki jadane z Rodzicami za czasów komuny w restauracji "Grisza" na poznańskiech Jeżycach. Ten kawałek wieprzowiny ma dla mnie niepowtarzalny smak - dobrej jakości wieprzowina w podwójnej panierce, na maśle to coś cudownego. 
Do panierowanego kotleta pasuje:
  • puree ziemniaczane z dużą ilością rozpuszczonego masła, 
  • zasmażane czerwone buraczki  (możemy zrobić sami tarte buraczki z chrzanem - albo polecam kupne "Buraczki zasmażane" marki Krzętle - najlepiej je podgrzać)
  • ogórki małosolne lub kiszone (kwaszone) najlepiej domowej roboty
  • surówka z młodej kapusty (poszatkowana, zmożona kapusta z solą + pieprz + koperek + wtarta marchewka + cukier + cytryna)
  • pieczarki smażone na maśle - mogą być z dodatkiem cytryny, czosnku i gałki muszkatołowej
Składniki:
  • schab wieprzowy z kością (jeśli nie lubisz obgryzać poproś bez) - choć moim zdaniem kotlet z kością ma lepszy smak
  • bułka tarta
  • jajko
  • pieprz
  • sól
  • papryka słodka w proszku
  • masło
  • olej
  • cebulka
  • mąka (poznańska., wrocławska)
Przygotowanie: 
1. Kotlety w zależności od grubości rozbijamy tłuczkiem lub też nie :) Pamiętajmy, żeby nie zrobić opłatka - cienki kotlet nie jest dobry (o zgrozo, większość restauracji i barów serwuje schabowego - wielki jak paletka do pingponga, cienki, w samej bułce tartej i zlany olejem - brrrrrrr:(
2. Nacieramy kotlety słodka papryką, solą i świeżo mielonym pieprzem.
3. Następnie rozbełtujemy / roztrzepujemy jajko w głębokim talerzu.
4. Bułkę tarta wsypujemy do woreczka foliowego.
Mąkę wsypujemy do worzeczka nr 2
A teraz magiczna sekwencja kotletowa mojej Cioci Sławki!  W takiej kolejności mocz i obtaczaj kotlet - to recepta na pyszna panierkę.
Mąka, jajko, bułka, jajko, mąka, jajko bułka
 lub
Maka, jajko, bułka, jajko, mąka.
Tak przygotowany kotlet wrzucamy na rozgrzany olej, smażymy z obu stron tak po kilka minut (ile dokładnie nigdy nie wiem - zawsze sobie jeden rozkrawam) Nie smażmy za długo bo wyschnie, pod koniec smażenia lekko podlejmy go gorąca wodą (nie za dużo, żeby bułka nam nie odpłynęła) i wkrójmy troszkę cebulki oraz dodajmy trochę masła.